poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Wyjazdy służbowe

Nie jestem zwolenniczką służbowych wyjazdów, uważam, że to strata czasu i pieniędzy. Niestety na tego typu wyjazdach otrzymujemy najczęściej wiedzę o nowoczesnych rozwiązaniach, których i tak nie możemy wdrożyć.
Wszystko brzmi super, do momentu w którym dowiemy się ile nasza firma musiała zapłacić firmie szkoleniowej za nasze dwudniowe szkolenie, w tym momencie uświadamiamy sobie, że to jest po prostu zwykły biznes.

szkolenia Ustroń
Ktoś wymyśla fajny program szkoleniowy, nie interesuje go to, że w Polskich realiach nie da się wdrożyć omawianych rozwiązań, ale jakie to ma znaczenie?
Najważniejsze jest przecież to, żeby ludzie dobrze się bawili, polecili szkolenie i żeby zgłosili się kolejni klienci. 
Z takich względów szkolenia są organizowane w wypasionych hotelach a nawet SPA. Uczestnicy szkolenia mają zapewnioną rozrywkę, odpoczynek i kilka godzin wykładów.

Oczywiście nie mogę sprzeciwić się szefowi jak wysyła mnie na taki wyjazd służbowy, ale staram się już wcale nie przejmować tym, że i tak nic ono nie wniesie do działalności naszej firmy. 
Traktuję te wyjazdy jako odskocznię od rzeczywistości i staram się wyciągnąć jakieś informacje od innych uczestników. Najczęściej na szkolenia przyjeżdżają osoby z jednej branży, każdy stosuje inne rozwiązania inne programy, ma inne sposoby na przyciągnięcie klientów.

Takie wieczorne rozmowy w jakuzzi dużo bardziej poszerzają moją wiedzę niż kilkugodzinne wykłady.
Najlepiej zapamiętałem szkolenia Ustroń, które odbywały się w pięknym hotelu na szczycie wzniesienia. Basen i jakuzzi były w przeszklonym budynku. Siedząc w basenie można było podziwiać przepiękne widoki.

Byłam na wielu wyjazdach służbowych, zwiedziłam wiele hoteli i pensjonatów i jakby ktoś mnie zapytał, który z nich bym poleciła to z pewnością byłby to hotel Ustroń.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz